20 maja 2016

Sensique, Puder matujący Matt Finish Powder oraz Puder Brązujący Bronzing Powder

Hej wszystkim!

W ostatnim poście z zakupami kolorówki z promocji (TUTAJ) przedstawiłam Wam m. in dwa pudry marki Sensique, jeden matujący, drugi zaś brązujący. Oba z tych kosmetyków stosuję już od ok. miesiąca, więc myślę, że nadeszła pora, by Wam o nich opowiedzieć.







PUDER MATUJĄCY



Opis producenta: Lekkie pudry o jedwabistej konsystencji. Nowoczesna formuła wzbogacona o olejki jojoba i aloe vera oraz składniki absorbujące delikatnie matowi skórę. nadaje jej zdrowy wygląd i chroni cerę przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych. Idealne do korygowania makijażu.

Skład: Składniki/Ingredients:   Talc, Titanium Dioxide, Mica, Kaoiln, Corn Starch, Jojoba Oil, Aloe Vera Oil, Ethylhexyl Hydroxystearate, Ethylparaben, [+/- CI 45380, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 15850, CI 12085, CI 45410:2]








Działanie: Kosmetyk ten nie jest transparentny, ma delikatny kolor utrzymany w lekko ciepłej tonacji, co pozwala nam na uzyskanie dodatkowego, choć minimalnego krycia. Świetnie sprawdza się również stosowany solo w dni, gdy nie nakładam podkładu, a chcę jedynie wyrównać koloryt cery. Jeśli chodzi o jego właściwości matujące, przyznam, że również jestem zadowolona. Po jego użyciu cera dłużej pozostaje zmatowiona, a podkład utrzymuje się na swoim miejscu dobrych kilka godzin.


PUDER BRĄZUJĄCY


Opis producenta: Delikatny puder o jedwabistej konsystencji, świetnie modeluje owal twarzy, pozwala uzyskać efekt słonecznej opalenizny i zdrowy koloryt cery. Formuła z olejkami jojoba oraz aloe vera. Idealny do korygowania makijażu oraz konturowania twarzy.

Skład: Talc, Mica, Caprylic/Capric Triglyceride,Aluminum Starch Octenylsuccinate, Magnesium Stearate, Titanium Dioxide, Kaolin, Phenoxyethanol(and)Ethylhexylglycerin, CI 77492, CI 77499, CI 77491, Magnesium Oxide, Alumina



Działanie: Brązer ten ma chłodny odcień, jednak mam czasami wrażenie, że na mojej ciepłej karnacji wpada wręcz w czerwone tony, które sprawiają, że wygląda momentami brudno. Jest to widoczne głównie w świetle dziennym, wieczorem nie mam z nim tego problemu. Puder ten jest średnio napigmentowany, ale osobiście uważam to za plus, ponieważ utrudnia to zrobienie sobie nim krzywdy na twarzy w postaci wielkich nieroztarty placków, szczególnie gdy jest się osoba początkującą w kwestii konturowania.



Każdy z tych produktów zamknięty jest w tradycyjnym plastikowym i okrągłym opakowaniu. Jak na razie nie zauważyłam by napisy zaczęły się wycierać, jednak zdarzyło mi się że przy otwieraniu odpadło mi wieczko, które szybko dało się doczepić na nowo. Oba produkty dostępne są w czterech wersjach kolorystycznych: Matt Finish Powder (01, 02, 03, 04) oraz Bronzing Powder (107 Natural Tan, 108 Medium Bronze, 109 Ultra Bronze, 110 Golden Brown). Zapach wersji matującej jest w moim odczuciu bardzo przyjemny, natomiast wersja brązująca nie zwróciła mojej uwagi jakimś szczególnie zachwycającym aromatem. Zarówno puder matujący, jak i puder brązujący mają po 12 g i kosztują 8 zł. Marka Sensique dostępna jest w drogeriach Natura.

Podsumowanie: Myślę, że puder matujący może nie być wystarczający dla maksymalnie tłustych cer, tym bardziej jeśli nosicie makeup po 12 godzin. Natomiast puder brązujący to całkiem niezły kosmetyk, a wśród czterech kolorów każda z Was znajdzie coś dla siebie. Dlatego polecam Wam wypróbowanie tych dwóch produktów, w końcu wydanie łącznie 16 złotych jest warte ryzyka.

Znacie te pudry Sensique? Jaki drogeryjny puder i brązer polecacie?

Pozdrawiam cieplutko i do usłyszenia niebawem :D



38 komentarzy:

  1. jeszcze nie używałam produktów tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny odcień ma ten bronzer. Ja używam astora wersji dla blondynek ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie używam tego tupu kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używałam kiedyś tego pudru matującego i całkiem dobrze wspominam;) Teraz mam z Eveline i póki co najlepszy z dotąd przetestowanych;) Bronzer to dla mnie wciąż trochę wyższa szkoła jazdy;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś używałam tej marki i ją lubiłam :) ze względu na składy do niej nie wrócę, ale polecę każdemu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawił mnie ten puder brązujący :)
    http://m-grabowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedyś używała ich moja kumpelka, ja nie mogę się przekonać

    OdpowiedzUsuń
  8. oo bronzer wygląda fajnie :D ja polecam z Kobo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubie pudrów ale te mnie zaciekawiły :O

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja z drogeryjnych uzywam rimmel stay matte :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ten brązer w numerze 107. U mnie daje bardzo delikatny, czasami wręcz niewidoczny efekt. Służy mi głównie do nauki konturowania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Często mijam szafę Sesique, ale jeszcze nic tej firmy nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze kosmetyków Sensique. Jeśli miałabym polecić jakiś bronzer (czy brązer :P)to byłby to Kobo Sahara Sand :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Po puder matujący z chęcią bym sięgnęła :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ten puder matujący jeszcze w starej wersji i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z Sensique dawno temu używałam pudru brązującego czy rozświetlającego- ciężko stwierdzić- w formie kuleczek. Przeszłam przez 2 opakowania i wtedy absolutnie go uwielbiałam. Ciekawa jestem jak podeszłabym do niego dziś. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba nigdy nie miałam nic z tej firmy,ale puder z chęcią bym przygarnęła:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę zapoznać się z kosmetykami z tej firmy. :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze zupełnie nic z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam żadnego. Ja z drogeryjnych lubię lirene:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Puder wygląda świetnie <3 Na pewno przyda się na lato, żeby zniwelować oznaki świecącej się skóry :) Miłego dnia :*

    www.sandina.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. ja mam cerę suchą, rzadko sięgam po coś matującego

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe propozycje :D Myślę że warto spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy nie testowałam produktów tej marki.
    Jakoś nigdy mnie do nich nie ciągnęło:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie testowałam ale pigmentacja bardzo fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Na puder czuje się skuszona ;p mam mieszaną cerę i szukam czegoś co poskromi mój błysk ;p

    OdpowiedzUsuń
  27. uwielbiam puder brązujący :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pudrów brązujących często używam do konturowania twarzy;)

    OdpowiedzUsuń
  29. świetnie wyglądają, mam nadzieje ze tak samo fajnie prezentuja się na twarzy ;)

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Z produktami marki Sensique niestety moja skóra nie za bardzo się lubi :( Kiedyś używałam cieni i czegoś do twarzy, ale to kompletnie nie dla mnie. Mam wrażenie, że jakość tych produktów też pozostawia wiele do życzenia.

    OdpowiedzUsuń
  31. dawno.. dawno temu bardzo lubiłam tę markę :-) obecnie jednak bardziej przypadła mi do gustu marka KOBO i od niej mam właśnie bronzer. Co do pudru to aktualnie nie mam się czym pochwalić.. ehh..

    OdpowiedzUsuń
  32. Nigdy nie miałam kosmetyków tej marki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Mam ten bronzer i bardzo go lubię za odcień i "współpracę" z pozostałymi kosmetykami. Puder matujący po przeczytaniu Twojego wpisu mocno mnie kusi, chyba się po niego przejdę do Natury. Coś jeszcze polecasz z Sensique? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że te dwa pudry były moimi pierwszymi zakupami z tej marki, więc nie bardzo znam inne kosmetyki, jednak zachęciły mnie do wypróbowania innych produktów. Gdy znajdę w ich szafie coś ciekawego lub mniej, na pewno dam znać na blogu, a wcześniej pewnie na Instagramie :D

      Usuń
    2. Będę zaglądać, a Ty koniecznie daj znać jak odkryjesz coś ciekawego! :)

      Usuń

Jeśli wpis lub cały blog Ci się spodobał zapraszam do komentowania i obserwowania :)
Cieszy mnie każdy pozostawiony przez Was ślad i motywuje on do dalszego działania.
Staram się odwiedzać każdego z moich czytelników.

Copyright © 2016 Świat Kosmetykoholiczki , Blogger